Holandia jest jednym z najczęściej wybieranych kierunków migracji zarobkowej wśród Polaków. Niezależnie od tego, czy interesuje nas praca sezonowa bądź na stałe, wybierając się do tego kraju, musimy pamiętać o kilku istotnych kwestiach.
Gdzie szukać zatrudnienia?
soby jadące do pracy w Holandii po raz pierwszy zwykle nie posługują się tamtejszymi językami urzędowymi (niderlandzkim bądź fryzyjskim) oraz nie znają warunków lokalnego rynku pracy i związanych z nim regulacji prawnych. Dlatego na początek rozsądnym rozwiązaniem jest skorzystanie z usług agencji pracy, których sieć jest w tym kraju bardzo rozbudowana.
Jeżeli korzystamy z polskiego pośrednika, upewnijmy się, że jest on zarejestrowany w KRAZ, czyli Rejestrze Agencji Zatrudnienia. W przypadku holenderskiej firmy pośredniczącej koniecznie sprawdźmy, czy została wpisana na listę NBBU (Nederlandse Bond van Bemiddelings- en Uitzendondernemingen), czyli Holenderskiego Związku Pośredników i Agencji Pracy Tymczasowej. W obu przypadkach wykazy zrzeszonych firm znajdziemy w internecie.
Zatrudnienie w Holandii możemy znaleźć również dzięki UWV (Uitvoeringsinstituut Werknemersverzekeringen), czyli odpowiednikowi polskiego urzędu pracy. Jest to instytucja pomagająca w znalezieniu zatrudnienia, a podstawowym narzędziem przeznaczonym dla bezrobotnych jest jej strona internetowa – www.werk.nl.
Inną opcją jest korzystanie z pomocy EURES-u, sieci europejskich ofert pracy, która działa na terenie państw członkowskich Unii Europejskiej oraz EFTA. Kandydaci mogą udostępniać za pośrednictwem stron obu instytucji swoje CV. Warto pamiętać, że dla szukających etatu usługi te są bezpłatne.
Starając się o pracę za granicą, należy wziąć pod uwagę warunki zatrudnienia, panujące w danym kraju. W Holandii są one określone w tzw. CAO. Jest to aktualizowany co jakiś czas dokument, który określa na przykład rodzaje umów, warunki zwolnienia pracownika czy maksymalny czas pracy.
Warto też pamiętać, że nawet jeśli umowę podpisała z nami polska firma, która jedynie wysyła pracowników w delegacje, musi ona przestrzegać obowiązujących w Holandii minimalnych stawek wynagrodzenia.
Te z kolei są uzależnione między innymi od wieku zatrudnionego. Z zasady im młodszy pracownik, tym jest gorzej opłacany. Podwładny, który ukończył 22 lata, nie może zarabiać mniej niż 1615,80 euro miesięcznie i 9,33 euro za godzinę (przy 40-godzinnym tygodniu pracy). Z kolei na przykład 19-latek otrzyma minimalną pensję w wysokości 888,70 euro miesięcznie i 5,13 euro za godzinę.
Warto również pamiętać o kwestii ubezpieczenia społecznego. Każdej osobie pracującej w Holandii przydzielany jest numer BSN (burgerservicenummer). Składa się z 9 cyfr i jest odpowiednikiem polskiego PESEL-u. Bez tego numeru nie tylko nie otrzymamy zatrudnienia, ale też nie wynajmiemy mieszkania czy nie będziemy mogli skorzystać z opieki medycznej.
Ponadto każda osoba, która ma zamiar przebywać w Holandii do 4 miesięcy, musi zarejestrować swój pobyt w urzędzie gminy, udając się do okienka RNI. Jeśli mamy zamiar zostać w tym kraju dłużej albo jeśli pierwsze 4 miesiące naszego pobytu już minęły, należy się zameldować, uzyskując status rezydenta. W tym drugim przypadku konieczne jest przedstawienie ważnego dowodu lub paszportu, dokumentu potwierdzającego wynajem, zgody właściciela nieruchomości na meldunek, albo zaświadczenia stanowiącego dowód kupna domu czy mieszkania.
Co zabrać do pracy w Holandii?
Wyjeżdżając do pracy w Holandii, przede wszystkim należy zabezpieczyć się finansowo na pierwszy okres pobytu. W najlepszym wypadku pierwszą wypłatę otrzymamy po tygodniu, a często czas zwłoki wydłuża się nawet do 5 tygodni z uwagi na oczekiwanie na numer BSM. W tym czasie pracownik musi mieć za co kupić jedzenie i przybory higieniczne, mieć na przejazdy czy czynsz (jeśli nie ma zapewnionego zakwaterowania). Ponieważ żywność w tym kraju jest droższa niż u nas, wielu Polaków decyduje się na zaopatrzenie się w prowiant jeszcze w Polsce.
Drugą najważniejszą kwestią są dokumenty, które musimy ze sobą zabrać. Polacy pracujący w Holandii posługują się dowodem osobistym lub paszportem. Warto wziąć prawo jazdy, posiadane certyfikaty zawodowe i dokumenty zawierające dane bankowe, które mogą się nam przydać. Czasami wymaga się też przedstawienia aktualnego zaświadczenia o niekaralności.
Nawet jeśli pracodawca zapewnia zakwaterowanie pracownikom, w mieszkaniach często brakuje przyborów kuchennych czy pościeli. Jeśli nie chcemy kupować ich na miejscu, weźmy je ze sobą.
Niekiedy agencje pracy wymagają od pracowników zaopatrzenia się we własnym zakresie również w odzież roboczą – na przykład buty z metalowymi noskami, powszechnie używanymi na budowach czy kalosze i płaszcz przeciwdeszczowy w przypadku zbioru owoców.
Zostaw komentarz